Zamknij

Alpejski PŚ w Saalbach-Hinterglemm: Czy ktoś powstrzyma Hirschera przed kolejnymi wygranymi? (lista startowa)

20:40, 18.12.2018 Jagoda Brzozowska Aktualizacja: 20:16, 19.12.2018
Skomentuj

fot. Patrick Smyth via flickr.com
/ CC BY ND

Już w środę po raz ostatni przed bożonarodzeniową przerwą na starcie staną najlepsi giganciści na świecie, by walczyć o zwycięstwo w Saalbach-Hinterglemm. W czwartek natomiast na austriackich stokach pojawią się slalomiści. 

Ostatnie zmagania gigantowe (nie licząc wczorajszego giganta równoległego) miały miejsce przed tygodniem we francuskim Val d`Isere, gdzie na najwyższym stopniu podium stanął Marcel Hirscher, który wyprzedził Henrika Kristoffersena oraz Mattsa Olssona. Aktualnie Austriak, zdobywca siedmiu Kryształowych Kul plasuje się na czele klasyfikacji generalnej, slalomowej oraz gigantowej i na razie nie zapowiada się na to, aby miał wkrótce oddać którykolwiek plastron lidera, dlatego na pewno będzie liczyć się w walce o zwycięstwo.

Ostatnie zawody w Saalbach-Hinterglemm miały miejsce w lutym 2015 roku, gdzie wówczas rywalizowano w zjeździe oraz supergigancie. W tym roku ten austriacki kurort zorganizuje zawody zarówno w gigancie, jak i w slalomie, który został przeniesiony tutaj z Val d`Isere.

Pogoda nie powinna przeszkadzać alpejczykom, bowiem na środę przewidywany jest lekki mróz oraz niewielkie zachmurzenie. W czwartejk możliwe są niewielkie opady śniegu, dlatego czekają nas zawody w prawdziwie zimowej scenerii.

Jako pierwszy na starcie giganta pojawi się Matts Olsson, tuż po nim Loic Meillard, a później Alexis Pinturault. Z piątym numerem pojedzie Henrik Kristoffersen, a z siódmym Marcel Hirscher. Reprezentanci Polski nie zostali zgłoszeni.

Środowe zawody rozpoczną się punktualnie o godzinie 10, a nazajutrz o tej samej porze na starcie pojawią się slalomiści.

Lista startowa

Lista startowa slalomu

Źródło: informacja własna

(Jagoda Brzozowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%