Alpejski PŚ w Ofterschwang: Zacięta walka o triumf w klasyfikacji slalomu giganta (lista startowa)

fot:
Aspen Snowmass / CC BY ND

Przedostatnią miejscowością, która będzie organizatorem zawodów alpejskiego Pucharu Świata pań jest niemieckie Ofterschwang. W piątek narciarki rywalizować będą w slalomie gigancie, a w sobotę w slalomie. Choć to nie ostatni gigant tego sezonu, to walka o triumf w tej klasyfikacji cały czas jest bardzo interesująca od początku sezonu. O małą kryształową kulę walczą wciąż trzy zawodniczki - Rebensburg, Worley i Shiffrin. Pierwszy przejazd piątkowego giganta startuje o godz. 11:00.

Choć dla niektórych Ofterschwang może brzmieć dość obco, to zaznaczyć należy, że miejscowość ta już siedmiokrotnie była organizatorem zawodów alpejskiego Pucharu Świata (raz PŚ panów, 6 razy PŚ pań). Po raz pierwszy pucharowa rywalizacja odbyła się tam w roku 1999, wówczas o zwycięstwo walczyli panowie, a dwa lata później, w 2001 roku na trasie Ofterschwanger Horn debiutowały panie.

Podczas ostatniej pucharowej rywalizacji w miejscowości położonej w południowych Niemczech w Bawarii (a było to w 2013 roku), zwycięstwa odniosły Anna Fenninger (teraz Veith) oraz Tina Maze. Austriaczka triumfowała wówczas w slalomie gigancie, a Słowenka w slalomie. Razem z Fenninger na podium stanęły Tina Maze oraz Viktoria Rebensburg. Natomiast w slalomie za Tiną Maze uplasowały się Wendy Holdener, dla której było to pierwsze podium Pucharu Świata, oraz 17-letnia Mikaela Shiffrin, dla której pomimo młodego wieku, było to już siódme pucharowe podium.

Na czele klasyfikacji slalomu giganta plasuje się aktualnie Viktoria Rebensburg, z dorobkiem 502 punktów. Drugie miejsce zajmuje Tessa Worley, która do Niemki traci 32 punkty, a trzecie Mikaela Shiffrin, tracąc 81 punktów. I to te trzy zawodniczki będą się liczyć w walce o małą kryształową kulę za giganty, gdyż czwarta w klasyfikacji Federica Brignone traci już 228 punktów do liderki, a do końca Pucharu Świata zostały już tylko dwa slalomy giganty.

Do jutrzejszych faworytek zaliczyć z pewnością można czołówkę klasyfikacji gigantowej, czyli Viktorię Rebensburg, która powalczy o triumf przed swoją publicznością, Tessę Worley, która zwyciężyła w ostatnim super gigancie (w Lenzerheide) oraz Mikaela Shiffrin, która w Pjongczang została mistrzynią olimpijską w tej konkurencji.

Warto zaznaczyć, że Viktoria Rebensburg wraz ze swoimi 14 gigantowymi zwycięstwami w zawodach Pucharu Świata plasuje się ex aequo z Lise-Marie Morerod, Anitą Wachter oraz Tiną Maze na trzeciej pozycji klasyfikacji wszech czasów. Więcej zwycięstw w slalomie gigancie mają tylko Annemarie Moser-Pröll (16) oraz Vreni Schneider (20). Tessa Worley natomiast w tym samym rankingu zwycięstw zajmuje dziewiąte miejsce z 12 triumfami w tej dyscyplinie. Lecz dodać należy, iż 11 z 16 ostatnich startów w slalomie gigancie Francuzka zakończyła na podium, a we wszystkich wspomnianych 16 występach plasowała się w czołowej szóstce. Mikaela Shiffrin w ten weekend musi zdobyć co najmniej 39 punktów, by po raz drugi w karierze sięgnąć po zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Wśród amerykańskich alpejek więcej triumfów w klasyfikacji generalnej ma tylko Lindsey Vonn, która dużą kryształowa kulę zdobywała czterokrotnie (w tym trzy z rzędu). Ponadto, w razie 41. zwycięstwa Mikaela Shiffrin zrównałaby się z Anja Pärson w klasyfikacji wszech czasów pucharowych zwycięstw, awansując na piątą pozycję.

Pierwszy przejazd piątkowego slalomu giganta rozpocznie się o godz. 11:00, a drugi o 14:00. Na starcie zobaczymy 48 zawodniczek z 16 krajów. Reprezentantka Polski nie wystąpi w Ofterschwang. Piątkową rywalizację otworzy Ragnhild Mowinckel, która pojedzie z numerem pierwszym. Numer 4 ma Viktoria Rebensburg, numer 5  Mikaela Shiffrin, a 7 Tessa Worley.

Pełna lista startowa

Źródło: fis-ski.com/informacja własna