fot. Michael Schout / CC BY NC?php>
Podczas gdy czołowi zawodnicy startujący w Pucharze Świata w narciarstwie alpejskim mężczyzn mogą już myśleć o finałach w Aspen, panie rywalizujące w konkurencjach technicznych mają do wykonania jeszcze zadanie jakim są zawody w Squaw Valley.
?php>Squaw Valley to miejscowość, z której pochodzi dobrze znana kibicom narciarstwa alpejskiego zawodniczka - Julia Mancuso. Będzie to powrót Pucharu Świata po blisko 50 latach do tego kalifornijskiego ośrodka narciarskiego. Pierwsze zawody PŚ w Squaw Valley odbyły się w sezonie 1968/1969 i rywalizowali wtedy zarówno mężczyźni jak i kobiety. W 1960 roku zorganizowano tam Zimowe Igrzyska Olimpijskie i jednocześnie Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim. W ostatnich dniach spadło tam sporo świeżego śniegu, a więc na zawody nie powinno zabraknąć białego puchu. Można też liczyć na to, że nie tylko sama trasa będzie pokryta śniegiem, ale również okolice, co zawsze jest przyjemniejsze dla oka.
?php>W Squaw Valley panie będą ścigać się dwa dni. W piątek odbędą się zawody w slalomie gigancie, a w sobotę w slalomie. Będzie to ostatnia okazja na zapewnienie sobie miejsce w finałach w Aspen dla zawodniczek, które aktualnie nie mogą być pewne występu w ostatnich zawodach sezonu. Z drugiej strony jest bardzo prawdopodobne, że już kalifornijskie zawody wyłonią zwyciężczynie klasyfikacji slalomu i slalomu giganta. Obecnie w slalomie prowadzi Mikaela Shiffrin, a w gigancie Tessa Worley.
?php>Kibice w Polsce mogą szykować się na wieczorne oglądanie transmisji z zawodów ze względu na 9-godzinną różnicę czasu.
?php>Program zawodów alpejskiego PŚ w Squaw Valley:
?php>Piątek, 10.03.2017?php>19:00 (CET) / 10:00 (UTC) - Slalom gigant kobiet, pierwszy przejazd?php>
22:00 (CET) / 13:00 (UTC) - Slalom gigant kobiet, drugi przejazd
?php>Sobota, 11.03.2017?php>19:00 (CET) / 10:00 (UTC) - Slalom gigant kobiet, pierwszy przejazd?php>
22:00 (CET) / 13:00 (UTC) - Slalom gigant kobiet, drugi przejazd
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz