fot. Alicja Kosman / PZN?php>
W drugi dzień rywalizacji w alpejskim PE w Trysil znów zwyciężyła reprezentantka gospodarzy. Tym razem panie ścigały się w slalomie, a najlepsza była Maren Skjøld.
?php>Po świetnym występie w PŚ w Levi, gdzie zajęła 5. miejsce, jak również udanym poprzednim sezonie w Pucharze Europy, którego klasyfikację wygrała, to właśnie Skjøld była faworytką tych zawodów i znakomicie wywiązała się z tej roli. Norweżka już w pierwszym przejeździe miała najlepszy czas. Wyprzedzała drugą Susanne Weinbuchner o 0,45 sek. i trzecią Katharinę Liensberger o 0,52 sek. Dopiero na 13. miejscu plasowała się druga slalomistka poprzedniej edycji Pucharu Europy Katharina Gallhuber ze stratą 1,40 sek. Nieco lepiej, bo o 3 miejsca sklasyfikowana była zawodniczka numer 3 zeszłego sezonu i mistrzyni świata juniorek czyli Elisabeth Willibald. Na trasie dziś swoich sił próbowały dwie Polki: Katarzyna Wąsek i Daria Krajewska. Obie nie zakwalifikowały się do drugiego przejazdu.
?php>Wspomniana Gallhuber stratę do prowadzącej Skjøld miała bardzo dużą i szanse na zwycięstwo raczej nikłe, ale w drugim przejeździe bardzo się postarała i uzyskała najlepszy rezultat. Efektem świetnej jazdy był awans na trzecie miejsce. Do Skjøld - dzisiejszej zwyciężczyni - straciła w zawodach 1,15 sek., ale drugie miejsce uciekło jej za sprawą zaledwie 0,01 sek. Na drugiej pozycji znalazła się rodaczka Gallhuber - Chiara Mair. Ona przesunęła się na podium z siódmego miejsca. Trzy kolejne miejsca za podium zajęły Niemki. Czwarta była Marlene Schmotz, piąta Susanne Weinbuchner, a szósta Jessica Hilzinger. Na siódmym miejscu zakończyła zawody Liensberger.
?php>?php>Kolejne zawody Pucharu Europy w slalomie w Trysil już jutro. Pierwszy przejazd rozpocznie się o godzinie 10:00, a drugi o 13:00.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz