fot. Melodie Everson?php>
Aleksander Bolszunow w rozmowie z rosyjskimi mediami podsumował miniony sezon Pucharu Świata w biegach narciarskich. Młody biegacz był bardzo zadowolony ze swojej postawy, ale przyznał, że nadal ma nad czym pracować.
?php>Aleksander Bolszunow był prawdziwą rewelacją sezonu 2017/2018. 21-letni biegacz nie osiągał co prawda takich sukcesów jak jego rówieśnik Johannes Hoesflot Klaebo, ale i tak był jedną z wyróżniających się postaci. Rosjanin dziewięciokrotnie stawał na podium zawodów Pucharu Świata, a z igrzysk olimpijskich w Pjongczangu przywiózł cztery medale (trzy srebrne i brązowy). W klasyfikacji generalnej Bolszunow zajął piąte miejsce i zgromadził 1152 punkty.
?php>Reprezentant Sbornej w rozmowie z rosyjskimi mediami swoje występy oceniał bardzo pozytywnie, ale jednocześnie podkreślał, że mógł osiągnąć jeszcze więcej. - Sezon okazał się być bardzo dobry, a wręcz znakomity! W mojej kolekcji znalazły się podia Pucharu Świata i medale igrzysk olimpijskich. Gdyby nie choroba, która sprawiła, że straciłem dwa biegi w Pjongczangu, zapewne byłoby jeszcze lepiej - mówi Bolszunow. - Z drugiej strony, patrząc wstecz i analizując wyniki z Korei, zaczynam myśleć, że może dobrze się stało, że zachorowałem po Tour de Ski i zrezygnowałem z mistrzostw świata juniorów - dodaje Rosjanin.
?php>Bolszunow po zakończeniu sezonu wystartował w mistrzostwach Rosji, z których wyjedzie z trzema złotymi medalami. Reprezentant Rosji planował początkowo wystartować w biegu na 50 kilometrów, ale ostatecznie zdecydował, że musi dać sobie czas na odpoczynek. - Ten bieg mi nie ucieknie. Moje ciało potrzebuje już odpoczynku. Teraz jadę do Moskwy, bo tam mam zaplanowane kilka spotkań. Być może wezmę udział w maratonie Ugra (Ugra Ski Marathon - przyp. red.) - dodaje biegacz.
?php>Czterokrotny medalista olimpijski w wywiadzie przyznał również, że nadal ma nad czym pracować. Bolszunow uważa bowiem, że jest za wolny na finiszowych metrach. - Muszę zdecydowanie poprawić swój finisz, a wtedy Klaebo i Pellegrino nie będą mi straszni - mówi Rosjanin. - Będziemy współpracować z trenerem, aby w trakcie letniego okresu przygotowawczego poprawić dyspozycję na ostatnich metrach - dodaje biegacz z Tiumeni.
?php>Źródło: sports.ru / teamrussia.pro
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz