Zamknij

Adam Nawałka i Stefan Horngacher. Co łączy obu trenerów?

12:46, 18.06.2018 Franek Damboń Aktualizacja: 09:36, 19.07.2018
Skomentuj

Chociaż piłka nożna i skoki narciarskie, to dwie zupełnie różne dyscypliny sportu, to zarówno ekipa Nawałki, jak i Horngachera, cieszy się w naszym kraju ogromną popularnością. Postanowiłem porównać pracę obu szkoleniowców i doszedłem do wniosku, że łączą ich nie tylko sukcesy, ale także podejście do pracy. Sami zobaczcie.

Dokładność: Horgacher jest typem człowieka, który wszystko musi mieć przygotowane na ostatni guzik. Adam Nawałka, zamiast odpoczywać po meczu, to wraz ze swoimi analitykami, skupia się na dokładnej analizie meczu.

Autorytet: W szatni, czy na skoczni, nie ma demokracji. Trener Horngacher jest dla zawodników twardym, wymagającym szkoleniowcem. W 2016 r. podczas pierwszego treningu siłowego z aktualnym szkoleniowcem Polaków nasi skoczkowie wymiotowali ze zmęczenia. Taka ciężka dawka treningu miała na celu budowę formy. Efekty były widoczne podczas sezonu zimowego. Trener Horngacher jest dla naszych skoczków autorytetem. Do każdego z naszych skoczków potrafi podejść w sposób indywidualny, często rozmawia z naszymi skoczkami na różne tematy niezwiązane ze skokami narciarskimi. Jak nie szło Piotrowi Żyle podczas zgrupowania w Planicy latem 2016 r., to nasz szkoleniowiec potrafił go wziąć na dłuższą rozmowę, czego wynikiem była poprawa formy naszego brązowego medalisty z MŚ w Lahti. Potrafi podejmować nieszablonowe decyzje, takie jak powołane Krzysztofa Miętusa do kadry polskich skoczków na sezon letni 2016-17, czy ciągnięcie po konkursach PŚ w sezonie 2016-17 Stefana Huli mimo tego, że ten był zupełnie bez formy. Horngacher nie chciał się mieszać w sytuacje związaną z filmikami Jana Ziobry, w których ogłosił, że zawiesza swoją karierę. Trener Nawałka potrafi bezpośrednio trafić do piłkarzy. Nawet jak w ogóle nie grają w klubach, to przyjeżdżają na reprezentacje jako zupełnie inni piłkarzy. Nasz szkoleniowiec podczas treningów trzyma ostrą dyscyplinę, nie lubi bałaganu taktycznego. Od swoich piłkarzy oczekuje 100% lojalności. Właśnie dlatego najprawdopodobniej w naszej kadrze nie pojawia się już Adrian Mierzejewski, który chyba podważył autorytet trenera. Nawałka słynie też z nieszablonowych decyzji, czego dowodem było powołanie wbrew opinii mediów na tegoroczny mundial takich piłkarzy jak Sławomir Peszko, czy Artur Jędrzejczyk.

Dyscyplina: Horngacher zaskoczył wszystkich dziennikarzy podczas PŚ w Zakopanem, kiedy nasi skoczkowie nie podawali ręki dziennikarzom, ponieważ trener chcę, aby naszych skoczków przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi nie dopadła żadna choroba. Horgnacher dba również o to, aby zawodnicy maksymalnie dbali o higienie, często myjąc swoje ręce. Trener Nawałka to profesjonalista, który zwraca uwagę na rzeczy, które są z punktu widzenia piłki nożnej nieistotne, np. to jak zawodnicy się witają, jak trzymają ręce, o czym rozmawiają. Zarówno u trenera Horngachera, jak i Nawałki sportowcy muszą przyjąć jego zasady, obaj szkoleniowców trzymają dyscyplinę, mają wypisane na twarzy, że to oni są tu szefami i nie lubią krytyki.

Organizacja: Trener Nawałka stworzył duży sztab, wobec którego jest bardzo wymagający, a jego asystenci muszą być wobec szkoleniowca w pełni lojalni. Na mundial sztab reprezentacji Polski (bez piłkarzy) liczy 20 osób. Z kolei trener Horngacher ma w swoim sztabie szkoleniowym 15 osób w tym od sezonu 2018-19 znalazł się w niej informatyk odpowiedzialny za nowinki techniczne, czy specjalna osoba ds. kontaktu mediami. Szkoleniowiec naszych skoczków jest również wobec swoich podopiecznych bardzo wymagający, oczekuję również lojalności oraz 100% zaangażowania.

Nudne konferencje prasowe: Zarówno u trenera Horngachera, jak i Nawałki są nudne konferencje. Podczas nich obaj szkoleniowcy odpowiadają zgromadzonym dziennikarzom dużymi ogólnikami. Tak samo zresztą, jak i piłkarze oraz skoczkowie. W ogóle mam takie wrażenie, że gdyby miał taka możliwość Horngacher, to zabroniłby naszym skoczkom w ogóle rozmawiać z mediami. Do klasyków przeszła odpowiedź Horngachera na pytanie jednego z dziennikarzy dotyczące oceny skoków jednego z naszych skoczków podczas LGP w Wiśle - good, not perfect, but ok. Jeśli chodzi o trenera Nawałkę, to najciekawszych rzeczy, które dzieją się wśród polskich piłkarzy, dowiadujemy się z filmów Łukasza Wiśniowskiego z Łączy Nas Piłka. Broń boże nie krytykuję tego, bo uważam, że sportowcy powinni w spokoju przygotowywać się do najważniejszych turniejów w swoim życiu. Jeżeli taki sposób kontaktu z mediami przynosi efekty, to go popieram.

Nie są showmenami: Trener Horngacher, mimo że jest popularną postacią w Polsce, nigdy nie wziął udziału w żadnej reklamie. Nie wiem, czy miał jakieś propozycje, ale podejrzewam, że niejedna firma byłaby zainteresowana tym, aby jej twarzą został trener mistrzów świata. Z kolei trener Nawałka bierze udział w reklamach, jednak dotychczas nie zdarzyło mu się zgodzić na udzielenie wywiadu rzeki. Omija również wywiady jeden na jeden.

Napięta sytuacja ws. przedłużenia kontaktu: Obejmując kadrę w 2016 r. trener Horngacher, podpisał dwuletni kontakt z PZN. Pamiętamy, jak podczas sezonu olimpijskiego, spekulowano na temat przyszłości naszego szkoleniowca. Mówiło się o tym, że odejdzie do reprezentacji

Austrii. Trener Horngacher przyszedł do siedziby PZN z wysokimi żądaniami, które dotyczyły zatrudnienia na etacie dr. Haralda Pernitscha, zajmującego się technologią i fizjologią w skokach narciarskich, inwestycjami w technologie, czy zwiększenia współpracy z Politechniką Krakowską. Okazało się, że po godzinnej rozmowie z prezesem Tajnerem zdecydował się na przedłużenie umowy zaledwie o rok. W 2016 r. po udanym EURO 2016 prezes Boniek zaproponował Nawałce przedłużenie umowy do końca eliminacji MŚ w Rosji. Nasz szkoleniowiec przyszedł jednak z dużo wyższymi od proponowanych przez PZPN żądaniami finansowymi. Prezes Boniek powiedział wtedy, że nie stać związek na tak wysoką podwyżkę i dał Nawałce 24 h do namysłu. Ostatecznie Nawałka zgodził się na warunki zaproponowane przez PZPN i nadal jest trenerem polskich piłkarzy.

Źródła:

Borek M., Kowalski C., Krótka Piłka. Bez dyplomacji o reprezentacji, mistrzostwach, Lewandowskim, Warszawa 2018.

http://www.dziennikpolski24.pl/magazyny/magazyn-piatek/a/polscy-skoczkowie-na-kozetce-u-horngachera-austriak-wyciagnie-stocha-i-reszte-z-kryzysu,11501497/

https://www.przegladsportowy.pl/sporty-zimowe/skoki-narciarskie/kamil-stoch-o-mistrzostwach-polski-w-skokach-narciaskich/pwf6mmb

https://www.przegladsportowy.pl/sporty-zimowe/skoki-narciarskie/pzn-chce-zatrzymac-doktora-haralda-pernitscha/76k70qg

(Franek Damboń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%