Zamknij

A. Wąsowicz: "Wybieram się osobiście do Cancun, żeby bronić tego, co udało się załatwić"

13:35, 18.04.2016 Mateusz Król
Skomentuj

DSC_0223-Copy

Wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego w czerwcu poleci do meksykańskiego Cancun, aby osobiście dopilnować, by zawody przyznane Polsce, nie zostały odwołane. Konkursy zimowe miałyby odbyć się 14 i 15 stycznia w Wiśle, aby tydzień później przenieść się do Zakopanego.

Andrzej Wąsowicz uważa, że większych zmian w kalendarzu nie będzie, jest ponadto bardzo zadowolony z terminu, w jakim odbędą się zawody w Polsce. Marzeniem dla PZNu było zorganizowanie skoków w Wiśle podczas weekendu, gdyż byłaby to okazja do powiązania zawodów z imprezami towarzyszącymi, które odbywałyby się w mieście. Wiceprezes planuje również zorganizowanie dodatkowych zawodów dla sportowców podczas tygodnia pomiędzy Polskimi konkursami.

Wiceprezes wyraża swoje zadowolonie na temat tego, iż tym razem Letnie Grand Prix nie koliduje z odbywającym się na przełomie lipca i sierpnia Tygodniem Kultury Beskidzkiej - Dwukrotnie było to organizowane w tym samym czasie, wchodziliśmy sobie w program. Nie było to dobrym pomysłem. W związku z tym, że TKB jest przesunięty na sierpień, my przyjęliśmy ten termin lipcowy. Są wakacje, jak dopisze pogoda, to i dopiszą kibice. Chcemy ich zgromadzić jak najwięcej, dlatego nie stawiamy trybun, będziemy oferować tanie bilety na stojąco, żeby atmosfera w lecie była równie przyjemna, jak na innych zawodach. - powiedział. 

Andrzej Wąsowicz wypowiada się również o nowym trenerze - Myślę, że fakt zmiany na funkcji trenera głównego spowoduje, że zmieni się też poziom naszych skoczków, w sensie podniesienia poziomu sportowego. Już pierwszym symptomem tych pozytywnych oczekiwań jest to, co mówią nasi zawodnicy. Uwierzyli, że Stefan Horngacher może ich przestawić. Znowu im przypomnieć, jak dobrze skakać, bo przecież to umieli robić.

źródło: ox.pl

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%